Za każdym razem kiedy wracam do domu Mama kupuje coraz to nowe kwiecistości do mojego różowego pokoju :)
Tym razem dostałam też śpiącego kota do kolekcji, który wygląda dosłownie jak żywy. Zabrałam go ze sobą do Zielonej Góry i teraz pięknie zdobi moją toaletkę;)
Oprócz tego pochwalę się nową pudrową koszulką z fajnym graficznym kwiatowo-kokardkowym nadrukiem i guziczkami - perłami z tyłu.
P.S. pudrowo-łososiowa marynarka vintage była już tutaj.
Miłej soboty :*
a .
pokój Ewy:
fot. Piotruś, Mama i ja.
Skarżysko,25.04.2011r.
ślicznie:)
OdpowiedzUsuńJak ładnie ;) Twoja bluzeczka jest śliczna ;)
OdpowiedzUsuńależ "angielsko" u Ciebie:)))
OdpowiedzUsuńKocham te Twoje kaktusy! :D A poza tym, to sama uwielbiam MM, więc cały pokój mogłabym obwiesić jej zdjęciami! :D
OdpowiedzUsuńAch, no i oczywiście cały czas czekam na te obiecane w notce pt. PASTELE biżuteryjne nowości! :D
OdpowiedzUsuńMasz śliczne kości policzkowe, uśmiech. Piękny ten print na koszulce :-.)
OdpowiedzUsuńŁadny ten pokój :)
OdpowiedzUsuńA czy w poniedziałek będziesz już w Zielonej Górze? W Skandynawskiej w centrum będzie wyprzedaż - 5zł za kg ! :)
Pozdrawiam
Pati :)
jejku twoj pokoj jest naprawde swietny
OdpowiedzUsuńAle przytulny pokoik :)
OdpowiedzUsuńświetna marynara i bluzka:)
OdpowiedzUsuńMasz wspaniały pokój!!! :) Ech, gdy sobie wspomnę swój, malutki cały w plakatach...No ale tak to było w latach 90tych :)
OdpowiedzUsuńFajny ten Twój blog. sporo ciekawych zdjęć. Myślę, że jeszcze do ciebie zajrzę.
Obserwujemy się? :)
My Private Spot
Piękne zasłony Pudrowa Księżniczko:)
OdpowiedzUsuńDziękuję - bardzo mi miło. :)
OdpowiedzUsuńi fajnie, że napisałać, bo dzięki temu ja odkryłam Twojego bloga, który bardzo mi się podoba. :) Będę do Ciebie zaglądać,
C M O K !
annaa.
aaaa! zapomniałam dodać, że pokój mi się bardzo podoba! :)
OdpowiedzUsuń