Tego lata lubię ciuchy country w wersji pastelowej. W dzisiejszym poście falbaniastą spódnicę z jeansu połączyłam z luźną, krótką koszulką w stylu marynarskim( lumpeks), kolorowym workiem, który pożyczyła mi Siostra i różowymi kowbojkami z Deichmanna.Teraz już tylko marzę o kowbojkach idealnie pasujących do kwiecistych sukienek- krótkich, skórzanych, jasno brązowych. Jak w końcu trafią w moje ręce na pewno od razu pojawią się na blogu:)
*fot. Ewa*
Bardzo przyjemnie się ogląda :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam :)
http://franciszekvex.blogspot.com
https://www.facebook.com/pages/Franciszek-Vex/520010831387328
Fajnie się prezentujesz! Jestem na TAK:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ale masz śliczną spódniczkę! ;)
OdpowiedzUsuńAle fajnie:) i jakie piękne miejsce:)
OdpowiedzUsuńspódniczka mnie zaciekawiła,bo szukam podobnej ;)
OdpowiedzUsuń