Witajcie po mojej krótkiej blogowej nieobecności. Dziś pochwalę się moimi jesiennymi zakupami. Wszystko pochodzi z lumpeksów i muszę przyznać, że miałam ostatnio wielkie szczęście natrafiać na ubraniach, które dosłownie sobie wymarzyłam:) Każdy z tych ciuchów( prócz sukienki w łączkę, którą dostałam od Mamy i bluzy panterkowym napisem (12zł) ) nie kosztował więcej niż 10 złotych :)
niebieski sweter mój ulubiony <3
OdpowiedzUsuńwszystskie sukienki i te piękne cygaretki chcę ♥♥
OdpowiedzUsuńDziewczyno ile ty masz już tych ubrań i gdzie się z tym mieścisz :)) Pozdrawiam Alis
OdpowiedzUsuńna razie jakoś mieszczą się w szafie, ale kurcze przydałaby się jakaś mała garderoba ;)
Usuńpiękne zdobycze, pozazdrościć :)
OdpowiedzUsuńpiękne zdobycze, pozazdrościć :)
OdpowiedzUsuńŚwietny wybór. Ta sukienka w jaskółki wygląda cudnie.
OdpowiedzUsuńTrafiłam tu od Agi z Birds Closet. Prowadzisz fajnego blog z duszą, dołączam do obserwujących:)
OdpowiedzUsuńP.S. Jeśli znudzi Ci się którykolwiek z tych jesiennych zakupów proszę daj znać, przepiękne rzeczy. Tęsknym okiem spoglądam zwłaszcza na sukienki we wzory i tą niebieską, no i na niebieski sweter z koronką przy dekolcie (mam taki sam, ale w mniej ładnym kolorze;)