Dziś pochwalę się moimi nowościami, które upolowałam w ostatnim czasie w lumpeksach. Trzeba przyznać, że mam cholerne szczęście, bo gdy tylko zapragnęłam czerwonej zwiewnej sukienki, lub śnieżno białej bluzki-chłopki, na drugi dzień trafiłam na wymarzone sztuki w jednych z nowo odkrytych second handów :D Oto moje skarby:
1.Pudrowa sukienka z kokardą i perłowym wzorem (do noszenia z halką, jest lekko przezroczysta)
2.Szklany wisiorek vintage w złotej ramce z dwoma zasuszonymi koniczynami (2ł!!!)
3. Czarna, CUDNA, zwiewna sukienka z perłowymi bransoletami-mankietami i pagonami. Do noszenia z paskiem i podkreśloną talią lub solo.
5. Tunika w róże i transparentna, granatowa bluzka z odcięciem w pasie rozkloszowanym dołem i okrągłym kołnierzykiem
6. Czerwony sweterek z bufkami i złotymi guzkami (river island) i koszulka vintage której sama doszyłam guziki podtrzymujące rękawy
Czarnej i czerwonej sukienki zazdroszczę najbardziej! Piękne są, naprawdę masz szczęście do sh :)
OdpowiedzUsuńMasz oko ją nigdy nie mam szczęścia
OdpowiedzUsuńJeśli to nie tajemnica to gdzie odkryłaś taki świetny second hand?
OdpowiedzUsuńnie to nie tajemnica:) Zielona Góra, duży lump (chyba na Podgórnej) obok Biedronki:)
UsuńO tak, ten duży lump to błogosławieństwo ! A zarazem przekleństwo, bo zawsze coś w nim znajduję i mój portfel się uszczupla :) Polecam go bardzo :)
Usuńfajnie, że masz swój styl i się go trzymasz ;)
OdpowiedzUsuń