Róż i bordo( ładniej mówiąc buraczkowy) to mój top miks kolorystyczny tej wiosny. Dziś różowa bluzka w stylu pensjonarki- atmosphere-second hand (UWIELBIAM!)z czarną spódnicą z wysokim stanem(second hand) i buraczkowymi botkami (Auchan). Następnym razem jeszcze więcej różu i bordowego :)
P.S. Wkrótce pewnie coś tu ugotuję!
Miłego wieczoru ♥
Agata
Jestem oczarowana Twoimi koszulami, zazdroszczę :))) !!!
OdpowiedzUsuńPodoba mi się Twój styl i Twoja sympatyczność, radość,ciepło.
Miło się ogląda i czyta Twój blog ;)
Pozdrawiam.
Dziękuję!! Jest mi bardzo, bardzo miło:)
UsuńRównież pozdrawiam i zapraszam
Agata
a ja bym nigdy nie wpadła na to, żeby połączyć ze sobą róż i bordo - jak widać: połączenie fajne!
OdpowiedzUsuńmam bordowe buty, dużo pudrowej różowości też... będę działała ;P
A wiesz, że mnie też dopiero niedawno olśniło. Już nie mogę się doczekać Twoich połączeń :D
UsuńCzy te botki kupiłaś niedawno? Proszę, powiedz, że tak, bo straszliwie mi się podobają! ;-)
OdpowiedzUsuńNo niestety botki kupiłam w październiku tamtego roku, ale o ile pamiętam, jakieś dwa tygodnie temu jak byłam w Auchan jeszcze były. Mam nadzieję, że uda Ci się je kupić;)
Usuńpozdrawiam
Agata
Dziękuję za wiadomość, postaram się ich poszukać, podobają mi się nieziemsko.
OdpowiedzUsuńW ogóle, zestaw prezentowany powyżej, to jeden z fajniejszych, jakie ostatnio u Ciebie oglądałam. ;-)
jak.. uroczo:)
OdpowiedzUsuńświetne połączenie:) koszulaa urocza
OdpowiedzUsuń