środa, 16 grudnia 2009

T-shirt z węża



T-shirt wygrzebałam w wakacje i kupiłam za jakieś grosze.Jest totalnie oldschoolowy,ma metkę rodem z lat 80tych i wzór pytona ,który niekoniecznie zarezerwowany jest do luźnych koszulek.
Właśnie dlatego go lubię i noszę na najróżniejsze sposoby,nawet ze spódnicą z wysokim stanem.

Spodenki ,były obleśnymi dzwonami,które prawie leżały już w śmietniku.Zlitowałam się,wzięłam nożyczki i ciachnęłam nogawki.Teraz jako szorty o wiele bardziej mi się podobają;)

Złoty naszyjnik to dawny pasek z fioletowymi emblematami ,na które nie mogłam patrzeć.W końcu je odczepiłam i teraz figuruje na mojej biżuteryjnej liście faworytów .Dodam,ze jestem maniakiem złotopodobnych łańcuchów naszyjników i przywieszek i chętnie uskuteczniam wszelkie przeróbki starych świecidełek na nowe "precjoza".
mój dzisiejszy blog-text miałam zacząć od kolejnych pogodowych narzekań, ze zima, ze ślisko,że czerwony nos i popękane usta. Dałam spokój ,bo po co się jeszcze bardziej nakręcać.Prawda jest taka,ze po prostu odzwyczaiłam się od ujemnych temperatur i noszenia masy ciuchów na raz.Dzisiaj przeszłam pierwsze starcie -2 pary rajtuz ,legginsy i skarpety kontra 6 stopniowy mróz.Skończyło się remisem, bo zmarznąć nie zmarzłam,ale przenikliwy chłód towarzyszył mi do samego domu.
Póki co proponuje pić zbójnicką herbatę z prądem i kawę z cynamonem. Rozgrzewa a unoszący się aromat poprawia humor;)

a tutaj T-shirt-pyton w bardziej dziewczyńskiej wersji

20 komentarzy:

  1. Lubię takie stylizacje: złoto + ciekawy t-shirt :)

    OdpowiedzUsuń
  2. swietnie wygladasz :) bardzo mi sie podoba, piekna koszulka z wieloscia zastosowan :)

    OdpowiedzUsuń
  3. hehehe, a ja właśnie sobie piję herbatkę 'z prądem' hehhe, a pyton piekny :D:D:D. baaardzo lubie ten wzór :).

    OdpowiedzUsuń
  4. też dziś 2 pary rajtek założyłam. cudna bluzka.

    OdpowiedzUsuń
  5. Hey!
    Just found your blog...
    I can't understand a single word but you have great pictures and nice outfits!
    I will come back!
    ;0)

    OdpowiedzUsuń
  6. fajny ten twój pyton, i taki wielofunkcyjny wbew pozorom, fajnie wygląda ze złotym łańcuchem.
    ja swoje starcie z mrozem przegrałam dokumentnie...

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny t-shiht - szczególnie z podwiniętymi rękawami. A i bardzo fajnie połąćzenie ze spodenkami! No i naszyjnik:)))

    OdpowiedzUsuń
  8. aaa mega zastosowania tej bluzki, swoja droga jest naprawde swietna, zazdroszcze łupu! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. ti - szert (:P) po prostu boski. choć mnie podoba się bardziej w tej mniej dziewczęcej wersji ;p

    a naszyjnik z paska - gooooood idea! chyba coś przepyram moje ;p

    OdpowiedzUsuń
  10. superowa!! i ten naszyjnik czacza!!:)

    OdpowiedzUsuń
  11. naszyjnik i ta panterka wydzierajaca z bluzki=super!

    http://www.barbara-nieradziwillowna.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Lubie wzor wezowy chyba nawet bardziej niz wszechobecna pantere :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nice blog!
    Obserwuj!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ^^

    A kiss

    OdpowiedzUsuń
  14. very cool top!
    great blog as well!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdeczne za wszystkie komentarze;)