Od piątku jestem w domu w Skarżysku i odpoczywam na starych śmieciach:) Odwiedzam ulubione zakątki rodzinnego miasta i nie mogę się nacieszyć i wiosną, i wolnym od pracy i rodzinnym spotkaniem. Dziś kolorowa fotorelacja jednego z moich wiosennych dni spędzonych z siostrą Ewą i Jej przyjaciółka Igą. Zwieńczeniem spaceru było drugie śniadanie na karuzeli- nadziewane papryczki i sok ananasowy (mniaaaaaam! ). Do pracy wracam dopiero w przyszły czwartek więc jeszcze tydzień błogiego lenistwa przede mną :)
ale ja lubię Twoje mixy ♥
OdpowiedzUsuńach, zazdroszczę, chciałabym by moja stara paczka wróciła na stare śmieci byśmy mogli razem odpocząć ;d
śliczne, wesołe, kolorowe zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńpozytywne zdjęcia!
OdpowiedzUsuń