Moim dzisiejszym, weekendowym śniadaniem była właśnie ta sałatka z węszonym kurczakiem- jedno z ulubionych dań mojego Narzeczonego. Jest bardzo smaczna i pożywna. Samo przygotowanie to kwestia dziesięciu minut. Na talerzu układamy porwane liście sałaty lodowej, kiełki, drobne kawałki papryki, makaron penne (pokrojony na trzy). Następnie rozrzucamy oliwki i kawałki wędzonego kurczaka. Całość posypujemy siekanym koperkiem, płatkami jalapeno i polewamy ulubionym sosem sałatkowym. Gotowe :)
jadłabym! ;)
OdpowiedzUsuńps, uwielbiam Twoje przepisy ;)
baaaaardzo się cieszę:*
Usuńaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa, po com ja na ten przepis patrzyła ;P jestem na diecie i ten makaron (który bardzo lubię! ja ogólnie mogłabym się żywić makaronami, serio!) mi tutaj wadzi bardzo. Spróbuję zrobić tę sałatkę, ale bez makaronu ;)
OdpowiedzUsuńciekawe, czy też będzie dobra.
hmmm... w sumie, to pochłonę ją pewnie i tak, bo lubię wszelkie sałatki ;)
bez makaronu też jest pyszna:)
Usuńuwielbiam makaron :)
OdpowiedzUsuńŚwietne danie, smakowicie wygląda :)
OdpowiedzUsuń