Dziasiaj mój ulubieniec- róz, występuje w duecie z szarościami.
Ten kolor zawsze kojarzył mi się ze starymi filmami-pudroworóżową bielizną buduarową, brudno różowym kardiganem pensjonarki, halkami Marii Antoniny, kwiecistymi sukienkami z lat 60 i pięknymi, vintage'owymi materiałami w kwieciste(najczęściej różane)wzory. Mam dwie teorie łączenia rózu. Ten jasny lubię łączyć z szarościami, beżami i bielą wełny.
Ciemniejsze odcienie (fuksja, amarant, cyklamen) przypominają mi projekty Pucciego, sukienki koktajlowe celebrytek i mój ukochany odcień lakierów do paznokci ,bez którego nie wyobrażam sobie swojego manicuru. Ta barwa najbardziej podoba mi się w duecie z granatem i kolorami z rodziny "owoców leśnych"(jeżynowym, jagodowym i borówką) i osobiście uważam, że brunetki wyglądają w nich uroczo.
Ten kolor zawsze kojarzył mi się ze starymi filmami-pudroworóżową bielizną buduarową, brudno różowym kardiganem pensjonarki, halkami Marii Antoniny, kwiecistymi sukienkami z lat 60 i pięknymi, vintage'owymi materiałami w kwieciste(najczęściej różane)wzory. Mam dwie teorie łączenia rózu. Ten jasny lubię łączyć z szarościami, beżami i bielą wełny.
Ciemniejsze odcienie (fuksja, amarant, cyklamen) przypominają mi projekty Pucciego, sukienki koktajlowe celebrytek i mój ukochany odcień lakierów do paznokci ,bez którego nie wyobrażam sobie swojego manicuru. Ta barwa najbardziej podoba mi się w duecie z granatem i kolorami z rodziny "owoców leśnych"(jeżynowym, jagodowym i borówką) i osobiście uważam, że brunetki wyglądają w nich uroczo.
*buty -sh *rajstopy -LYCRA *szorty -sh *koszula/tunika -oasis *pasek -sh *kardigan -topshop *kurtka -vintage *szal -sh
fot.Madzia
nie obrażam się za tą 'ksywke' ; ) , zdjęcie w Ruinach było robione w Cerkwi w Lubyczy Królewskiej. na moim 2 blogu jest więcej zdjęc z tego wypadu ;p . a Twoje zdjęcia gdzie robilas bo coś mi swita otoczenie ale nie jestem pewna;p
OdpowiedzUsuńten róż jest ładny, nie przepadam za tym kolorem ale w takim odcieniu jest ok ; )
na zamku w lulinie i koło teatru andersena:)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia, niesamowite kolory zestawu. Masz urocze piegi :)
OdpowiedzUsuńCukierkowo, ale nie infantylnie. Bardzo mi się podoba!!
OdpowiedzUsuńOstatnia fota rewelacja(nie odleć za daleko:D)
OdpowiedzUsuńOutfit bardzo mi przypadł do gustu, fakt z różem trzeba ostrożnie, ale jeśli się potrafi go umiejętnie zestawić, efekt jest super!
co widać na załączonym zdjęciach;)
O jak miło, że dzięki spódnicowej akcji mogłam odkryć Twój blog :D Przypadł mi bardzo do gustu i mimo że nie ma zdjęcia ze spódniczką ta stylizacja szalenie mi się podoba. Uwielbiam połączenie pudrowego różu z szarościami :D Szal, kozaki i koszulka to moje numery 1 :D
OdpowiedzUsuńja jako miłośnik szarości z podziwem oglądam połączenie z różem :) świetnie wyszło :)
OdpowiedzUsuń