wtorek, 8 grudnia 2009

ballet dancer

Wietrzny wtorek. Ciężkie chmurzyska, grzywka w oczach i rozwiany tiul.
Tata w dresie z aparatem. 5 minut =15 zdjęć.
Tego dnia nawet nie marudziłam,bo o dziwo wszystkie fotki mi się podobały.Może częściej powinnam prosić tatę o robienie zdjęć?
Strój baletnicy wyciągnęłam z pawlacza specjalnie na potrzeby konkursu Ryfki .Wróciły dawne wspomnienia, kiedy mając 3-4 lata w białej "baletowej" sukience-śnieżynce latałam po ogródku babci.
Jako "duża baletnica" czuję się świetnie więc strój ze zdjęć na pewno już wkrótce założę na jakąś imprezę ;)

*sukienka- vintage, buty- Aldo *kurtka- mojej siostry *spinka-kokarda- MS sh
fot. Tata
Skarżysko 24.11.2009

25 komentarzy:

  1. Absolutnie pieknie!!! jestem zachwycona wygladasz jak z bajki zdjecia rowniez bardzo udne musisz podziewkowac tacie:) ja zazdroszcze fotografa bo sama cierpie na brak cierpliwego moj pstryka 2 3 foty i mysli ze to wystarczy:) wiec musze korzystac z uslug pana samowyzwalacza:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale klimatyczne zdjęcia! Takie niepokojące - te ciemne chmury i biała spódniczka... Tiulu zazdroszczę, jest boska! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Ou, I love this - You look so beautiful and angelic in it!

    OdpowiedzUsuń
  4. zajebiście !!
    outfit jest odlotowy, ale przede wszystkim brawa należą się tacie, bo zdjęcia są naprawdę piękne :) romantyczne i majestatyczne zarazem....

    no i Ciebie też pochwalę bo świetna z Ciebie modelka:D

    OdpowiedzUsuń
  5. ta spódnica to cudoooooooooooooooooo

    OdpowiedzUsuń
  6. Twoje zdjęcie było dziś w dzień dobry tvn

    OdpowiedzUsuń
  7. Właśnie o takiej spódnicy marzę......

    OdpowiedzUsuń
  8. Such a cute look on you!
    And the Marilyn inspiration pic is a nice touch.
    Great post :]

    ♥ from suckmysavvy.com

    OdpowiedzUsuń
  9. sukienka jest przepiekna, jedynie zmieniłabym pasek w stylizacji

    OdpowiedzUsuń
  10. Anonimowy: słyszałam właśnie,szkoda tylko,że sama tego nie widziałam;(

    Podszewka,agatiszka: to nie spódnica tylko body z dołączonym tiulem,przebranie baletnicy,które moja mama kubiła kiedy jeszce byłam dzieckiem;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Love your outfit!! It's so cute... and beautiful!!

    OdpowiedzUsuń
  12. świetne zdj! ten tiul + body(?) bardzo fajnie!

    OdpowiedzUsuń
  13. bardzo fajne zdjęcia,ma tato to oko :))
    razem z tą kurtką -super!
    bardzo fajny kreatywny blog :) będę wpadać częściej :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Oh wow. The jacket goes so well with the skirt.
    Gorgeous outfit.

    Sahara xo.
    overtly-grand.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. olala! bardzo mi się podoba ^^

    OdpowiedzUsuń
  16. Cudo, cudo, cudo!!! Jeśli kiedyś postanowisz pozbyć się tej nieziemskiej spódnico-sukienko-body wiesz gdzie mnie szukać ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. cudnie !!
    zakochalam sie w tobie ,blogu,stylizacjii :D
    aaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdeczne za wszystkie komentarze;)