czwartek, 5 listopada 2009

Moschino 100%love


Home Sweet Home!

Weekend spędzony w domu w Skarżysku jak zwykle poprawił mi humor. Pozwolił mi naładować akumulatory i wrócić do Lublina z większym zapałem i energią.Chociaż szczerze mówiąc bardzo chętnie zostałabym jeszcze co najmniej tydzień.Wymyśliłam już parę przeróbek krawieckich moich starych ciuchów z których powstaną nowe, całkiem fajne stroje(np.szmaragdowa sukienka babydoll,rock'n'rollowa spódnica w żółto-czarną kratkę i granatowa tuniko-sukienkę w stylu na kujonkę)Już nie moge się normalnie doczekać,a wszystkie nowości na pewno zaprezentuje na blogu..
T-shirt Moschino to moje lumpexowe ,zeszło roczne znalezisko o którym zapomniałam i teraz odkryłam na nowo.Jest duży (bo męski ,chociaż przez te złote napisy wydaje mi się bardziej kobiecy),mogę podwijać w nim rękawy*(ostatnio często to robię,bo t-shirt wydaje mi się wtedy
fajniejszy)i jak znalazł pasuje do legginsów;)
Futrzany lis dostałam w spadku po mojej cioci ,razem z dwiema pięknymi czapami w tym samym odcieniu.Już wtedy się w nich zakochałam,ale dopiero teraz gdy kupiłam sobie 2 płaszcze(czarny i pudroworóżowy-o tym w kolejnym poście)dostałam na jego punkcie bzika i noszę codziennie ;)

*spódnica- sh, *T-shirt -Moschino -sh ,*lis -od Cioci


fot.Ewcia

*na zdjęciach tego nie widać,bo zapomniałam podwinąć;]

18 komentarzy:

  1. koszulka wcale nie wygląda na męską. a na tobie leży idealnie. :)!

    pozdrawiam ciepło!:*

    OdpowiedzUsuń
  2. Koszulka super! I futrzany kołnież również! To wyjątkowo praktyczna rzecz na zimę, sama posiadam z dumą! :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. futerko urocze ;))

    OdpowiedzUsuń
  4. wspaniały ten tee ;)
    zazdroszczę bardzo ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Coraz więcej nas z Lubelszczyzny, super. Będzie trzeba zorganizować spotkanie :) Ciekawa stylizacja.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo dobry pomysł:)
    pomyślimy;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ładnie - ciekawy kolor rajstop, lis też, chociaż nie popieram kupowania nowych naturalnych futer, ale ten jest od cioci, więc z odzysku :)
    T-shirt też bomba :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetnie wyszła ta stylizacja na zdjęciach :)

    OdpowiedzUsuń
  9. I love your shirt!! so chic! kisses!

    OdpowiedzUsuń
  10. uwielbiam takie futrzane kołnierze ;))

    OdpowiedzUsuń
  11. świetne zdjęcia...jak zawsze:)

    piękny lis

    OdpowiedzUsuń
  12. Też mam t-shirt moschino, tylko z kurczakiem, ale Twój bardziej mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Lis fajny, ale chyba nie prawdziwy?
    T-shirt jeszcze lepszy, o świetnej długości :D
    Rajstopy najfajniejsze :D W moim ulubionym kolorze :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Your Moschino shirt is so awesome!! The outfit is fabolous!!

    Really like your style! You have a new follower ;)

    XOXO
    www.chasingcherries.com

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdeczne za wszystkie komentarze;)