niedziela, 28 września 2014

Today's Look

Cześć!
Dzisiejsza notatka miała być  o jesiennym przesileniu,
 codziennym dniu świra i moim małym wstręcie Internetowym, ale po tym cudownym weekendzie wróciły mi siły witalne, 
więc to wszystko co wyżej jest już na szczęście nieaktualne.
Weekendy są moim małymi świętami: bez pracy, urzędniczego uniformu, 
ze spacerami we dwoje, eksperymentalnym gotowaniem i porankami ze spokojnym umysłem Uwielbiam to!
Dziś na przykład podczas parogodzinnego spaceru
 dotarliśmy z Emilem do schroniska dla bezdomnych zwierząt  i o mało nie wróciliśmy z nowym kocim domownikiem. 
Jeśli chodzi zaś o ciuchy, to dziś padło na różowy mundurek z koszulą, 
spódnicą bombką i czarnymi dodatkami. Koszule zapięte na ostatni guzik 
uwielbiam i chyba szybko mi  to nie minie:)
Śpijcie dobrze!

*kwieciste, sznurowane buty- prezent od Mamy *naszyjnik muszka- DIY * koszula, spódnica, torebka-second hand * okulary Click Fashion
fot. Emil

piątek, 19 września 2014

Wrocław

♥♥♥♥

Cześć 
Dziś wrzucam kilka zdjęć z ostatniego wypadu do Wrocławia. Szczerze mówiąc,
 gdyby leżał bliżej moich rodzinnych stron bez zastanowienia bym w nim zamieszkała! 
W dniu zwiedzania mój strój był bardzo wygodny i na pewno nawiązywał 
do kilu  modowych elementów, które obecnie uwielbiam: 
przykrótkie rurki w połączeniu z balerinami, połączeniu róż+ bordo,
 T-shirty z nadrukami i pudrowe ramoneski. 
Od jakiegoś czasu szukam idealnych, krótkich skórzanych kowbojek ,
  niestety na nic ciekawego nie trafiłam, a  na zewnątrz robi się coraz zimniej...
Miłego weekendu!
Agata

*balerinki-atmosphere * torebka, spodnie, T-shirt- lumpeks *kurtka- giełda ubraniowa *okulary- click fashion
Piękny Wrocław pojawił się już kilka razy na blogu : 1  2 ♣ 3  4  5  6

niedziela, 14 września 2014

Winobranie


Przez ostatni tydzień świętowałam  coroczne Dni Zielonej Góry. Codzienne koncerty,
 jarmark ze smakołykami, tłumy na Starym Mieście, dużo wina  no i wesołe miasteczko, 
które możecie zobaczyć na dzisiejszych zdjęciach. Fajnie było ale niestety się skończyło...
 Strój ze zdjęć to wąska spódnica z wysokim stanem i
 bluzka w stylu pensjonarskim z TOPSHOPU (ciuchy są z lumpeksu),
 cieliste koturny z Inblu (które nie załapały się na zdjęciu) i czarny kuferek vintage. 
Na koniec moje muzyczne odkrycie, na które natknęłam się dzięki
  winobraniowym koncertom- zespół Bethel ( posłuchaj tutaj),
 na pewno spodoba się faną reggae.
Miłego tygodnia!
Agata

poniedziałek, 8 września 2014

Agata gotuje: tagliatelle z pomidorami i krewetkami

Dziś mój pomysł na sobotni obiad: makaron z sosem pomidorowym i krewetkami. 
Samo przygotowanie to kwestia 15- 20 minut, tyle ile zajmie nam ugotowanie tagliatelle. 
Musimy pamiętać  o tym  żeby na godzinę przed gotowaniem zamarynować
 krewetki w soku z cytryny z dwoma ząbkami czosnku przeciśniętymi przez praskę.
Zaczynamy od nastawienia wody na makaron, w tym czasie szykujemy sos pomidorowy. 
Na rozgrzaną oliwę wrzucamy posiekane w drobną kostkę cebulę i czosnek,
 gdy się ładnie zezłocą na patelnię dodajemy pomidory (najlepiej bez skórki). 
Po ok. 5 minutach pomidory puszczą sok i stworzą nasz  sos. 
Doprawiamy go solą, pieprzem, ostrą papryką (może być świeża)
 i szczypta cukru. Gdy w garnku woda zacznie  wrzeć, wrzucamy tagliatelle. 
Teraz zajmujemy się krewetkami. Odsączamy je z marynaty, 
obtaczamy w mące i smażymy z obu stron, aby nabrały ładny, złoty kolor.
 Pamiętajmy, żeby zbyt długo ich nie smażyć, bo zrobią się gumowate. 
Na koniec odcedzamy makaron, mieszamy z sosem pomidorowym 
( ja doprawiam go jeszcze pieprzem cytrynowym),
posypuję posiekaną natką pietruszki i podaję z krewetkami. 
Polecam!
Agata

niedziela, 7 września 2014

I ♥ second hand

Cześć!
Wiem, że obiecywałam post kulinarny, jest już nawet gotowy, jednak zanim go opublikuję, muszę pochwalić się wczorajszym lumpeksowym łupem :) Podczas mojego sobotniego second handowego touru nalazłam kolejną sukienkę z River Island ( jedna była już tutaj) ,tym razem idealną na Sylwestra. Jak każdy ciuch tej marki nie dość, że w stu procentach trafia w mój gust to dodatkowo idealnie podkreśla sylwetkę. Co najlepsze za sukienkę zapłaciłam jakieś 5zł, już nie mogę doczekać się kiedy ją założę!
Miłej niedzieli
Agata

środa, 3 września 2014

Lubię to: sukienka+trampki

Dziś szybki post ze zdjęciami ze spaceru po parku z ruinami barokowego pałacu w Zatoniu, o którym pisałam już kilka razy na blogu(tu,tu). Jeśli chodzi o mój strój tym razem duet dziewczęca sukienka (Forever21) i trampki. Już wkrótce post kulinarny. Miłego dnia
Agata
fot. Ewa

poniedziałek, 1 września 2014

Wrzesień! Żegnajcie wakacje. Bye, bye ulubione szorty!

Witajcie!
Już wrzesień. 
Po pierwsze wraz z przybyciem września jak z pewnością zauważyliście w końcu zebrałam się i zmieniłam adres bloga. Ten poprzedni był moją zmorą od jakiegoś czasu i sama nie wiem czemu trwałam tyle czasu przy nietrafionym pomyśle na nazwę jeszcze ze studenckich lat. 
Po drugie w tym roku we wrześniu  mój blog będzie obchodził swoje piąte urodziny. Ostatnio wróciłam nawet do tych pierwszych postów i szczerze mówiąc oprócz miłych wspomnień miałam też niezły ubaw
Po trzecie wraz z przyjściem września, patrząc na tą okropną pogodę za oknem moje ukochane szorty z Topshopu (te ze zdjęcia)- najlepszy ubraniowych kompan tych wakacji wylądowały na dnie szafy czekając na przyszły rok...
Teraz poluję na pudrowe ciepłe swetry i idealne kowbojki, a moje jesienne inspiracje na pewno pojawią się już wkrótce na blogu.
Miłego dnia
Agata