niedziela, 20 października 2013

październik

Witajcie, Dziś zdjęcia z jednej z leśnych wędrówek z ostatniej soboty.Nie mam weny na ciekawszą notatkę więc napiszę tylko że bluza, spódnica i płaszcz są z atmosphere ( odnalezione oczywiście w lumpeksie), a las w tle był już tutaj i tu. Miłego popołudnia!
3414 klk las autumn
107_3380 kkjk
3346b
bl blog jes
P9201794

czwartek, 17 października 2013

bob*bliźniak*malina

Po pierwsza tak jak już wspominałam ostatnio po ponad pięciu latach wróciłam do krótkiej fryzury. Tym razem mój BOB jest mocno krótszy z tyłu i chyba zdecyduję się na  grzywkę, taką jak nosiłam na początku blogowania. Premiera nowego uczesania- zdjęcie nr 1 :)
Po drugie przypomniał mi się modowy  szał lat dziewiedziesiątych na"bliźniaki". Tamte składały się  z cienkiego sweterka i kardiganu w tym samym kolorze,  ja ostatnio łączę w  duety koszule i bluzki (koniecznie z kokardą lub mini kołnierzykiem) ze sweterkiem/żakietem w tym samym kolorze. Patrz fotka nr 2.
A po trzecie na ostatnim zdjęciu jest  jeden z moich ulubionych strojów tego miesiąca : malinowa bliźniacza góra, czarna spódnica bombka i moje ukochane pantofelki z lakierowanym, okrągłym noskiem, mój strój z koncertu Dawida Podsiadło.A z resztą, co tam ciuchy posłuchajcie lepiej tego: "NO".
buziaki
a.
0002
Zdjęcie0054k
j jj

piątek, 11 października 2013

11.10.2013

blog wrzesień d Ostatnio przechodziłam chyba jakieś kompletne blogowe niespełnienie. Ani  mój blog nie absorbował mnie ani trochę, a  kolejne posty  po prostu jakoś się nie kleiły, ani żaden inny blog dookoła ani trochę   mnie  nie przyciągał. Jedynymi wyjątkami były dwa blogi, na odwiedzenie których zawsze znalazłam chwilę i ochotę:) Mówię tu o Zosi i Marcie, które bardzo lubię (mimo, że Ich nie znam :P ) i często odwiedzam czekając na kolejne wpisy.
 Moje blogowe nastawienie zmieniło się kolosalnie dzięki miłościom sprzed lat. Wróciłam to archiwalnych wpisów mojej imienniczki Agathe- którą kochały tysiące Internautów, przejrzałam stare zdjęcia i moje pozytywne uczucia do blogowania od razu wróciły. Dodatkowo polecam również  flickra Katrin i  bloga Tea&Twigs szczególnie posty sprzed kilku lat. Jeżeli chodzi o dzisiejszy wpis, a dokładnie zdjęcia to możecie zobaczyć jedną z moich sobót w obrazkach. Zielona Góra wygląda cudnie wczesną jesienią, pogoda nas rozpieszcza,  ja odkryłam patent na niewidoczne rajstopy ( dzięki temu nie muszę nosić tych czarnych kryjących, które gryzą się z pastelami)-kupuje cieliste-matowe (np w TESCO F&F). Zaczęłam zdrowo się odżywiać ( w planach mam dietę zgodną z grupą krwi, podobno świetnie działa na samopoczucie i stan zdrowie).Jeśli chodzi o nurt stylowo-modowy tak jak każdej jesieni uwielbiam łączyć sukienki "babydoll" z długimi swetrami, jeden z zastawów ubraniowych widzicie właśnie dziś. A na koniec jeszcze  jedno - dwa tygodnie temu radykalnie  (jak na mnie) zmieniłam fryzurę. Ale o tym już innym razem :)a
b