Tym razem trochę biżuterii i dodatki zrób-to-sam.

Bransoletka(sklep z bibelotami 3zł), kokardka(dawna muszka, rozmontowana i zawieszona na złotym łańcuszku, spinki do mankietów ze szkatułki Cioci, perłowo złoty naszyjnik-sh-3,50,smoczek- prezent od Mamy(był już
tutaj )

Kwiatki ze wstążek, koronek i guzików i mój popisowy numer kokardy ze szkockimi terierami. Mogą być broszkami, spinkami, muchami i naszyjnikami:)

I kolejna welurowa kokarda na łańcuszku. Tym razem szmaragdowa.

a.
ta pierwsza kokarda fajna
OdpowiedzUsuńNo śliczności! :)
OdpowiedzUsuńmam taki różowy guzik w kształcie terriera!:) No i sposób na wykorzystanie aksamitnej muszki to już klasyk, przybij piątkę!;)
OdpowiedzUsuńszkockie teriery są rozczulające:)
OdpowiedzUsuńSwietny post:)
OdpowiedzUsuńświetnie bibeloty :)
OdpowiedzUsuńpiękności;)
OdpowiedzUsuńBardzo stylowe! :)
OdpowiedzUsuń