niedziela, 22 maja 2011

Łagów



Jak już wspominałam w poprzedni piątek pierwszy raz odwiedziliśmy z Emilem Łagów, bajeczną wioskę położoną nad dwoma jeziorami z zameczkiem i sielskim klimatem troszeczkę przypominającym mi mój ulubiony Kazimierz nad Wisłą.



Posiedzieliśmy nad jeziorem, przechadzaliśmy się małymi uliczkami z charakterystycznymi domami z barwnymi ogrodami na wzgórzach..

Zaszliśmy do Amfiteatru w którym, co roku odbywa się Lubuskie Lato Filmowe...

Na scenie odśpiewałam "Killing me softly"...
jak prawdziwy profesjonalista : D
Zrobiłam chyba z milion zdjęć! Nie mogłam się oprzeć tej bajecznej,kolorowej scenerii...
...no i ma się rozumieć sama też pozowałam :)
i udało mi się uchwycić Emila, niczym Wikinga wychodzącego z jeziora : p
Na koniec pospacerowaliśmy jeszcze po cudownym parku pełnym kilkusetletnich dębów i cisów.
Jak widać, cieszyłam się z wycieczki jak mogłam : p
I po paru godzinach łażenia, głodni wróciliśmy do domu, w przelocie patrząc na Jezusa Świebodzińskiego, który mimo tytułu największego na świecie wcale, ale to wcale nie zrobił na nas najmniejszego wrażenia. Wręcz przeciwnie, na tle pól, łąk i nowego osiedla mieszkaniowego wyglądał jak jakiś wklejony z innej bajki...
Łagów, 13.05.2011r.
Fot. Emil i ja.

9 komentarzy:

  1. świetne zdjęcia,
    super wyglądałaś ;))

    OdpowiedzUsuń
  2. Naprawdę fajna fotorelacja :)
    Śliczną masz sukieneczkę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. wiesz co dają, a przynajmniej dawali pysznego na zamku joannitów? deser czekoladowy o cudownej nazwie "zaduma nad czekoladową baśnią!" Uwielbiam Łagów, a przez te Wasze zdjęcia jestem już pewna że w tym roku to na pewno trafiony cel podróży!:) buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne zdjęcia i Ty ślicznie wyglądałaś! Bardzo mnie zaciekawiła torebka - nie widziałam jeszcze pikowanej takiego formatu. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wygląda to świetnie, uwielbiam takie wyprawy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzo fajnie wyglądałaś! świetne dodatki, zarówno torba jak i buty!

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetna sceneria:) muszę się tam kiedyś wybrać.

    http://dziewczynakomornika.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdeczne za wszystkie komentarze;)