W ten piękny, chłodny, jesienny poranek zebrałam parę zdjęć z dysku i tym sposobem przedstawiam Wam moich kocich koleżków, którzy pozują do zdjęć o wiele profesjonalniej niż niejedna topmodelka i którzy bardzo, bardzo przydali by mi się tutaj w Zielonej Górze, by grzać mi kolana i słodko pomrukiwać w takie zimne, jesienne poranki jak ten. Cóż, pomarzyć zawsze można, ale niestety czas zbierać się do pracy... Wracam wieczorem ze świetną propozycją filmową dla fanek blogów i gotowania
Buziaki
a.
piękne kociaki i piękne ich zdjęcia! ;)
OdpowiedzUsuńPieeegi<3 zawsze marzyłam o piegach ;d
od kiedy mam swego kota, kocham wszystkie!:DDD swietne fotki!!
OdpowiedzUsuńpiękności!
OdpowiedzUsuńnie jestem fanka futrzaków, pewnie dlatego ze na wszystkie mam uczulenie, ale ten z ciemnym pyszczkiem nogami i ogonem jest świetny!
OdpowiedzUsuńjakie piękne kotki<3
OdpowiedzUsuńKociaki - słodziaki, tylko rudego brak w tej gamie.
OdpowiedzUsuńZ Ciebie to taka "Kocia Mama" :) Ja się kotów boję, ale i tak uważam, że to piękne i majestatyczne stworzenia. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuń