poniedziałek, 11 czerwca 2012

JUNE JUNE JUNE Princess

Co nosiłyby średniowieczne księżniczki gdyby żyły w XXI wieku? Oczywiście,  kwieciste  sukienki  z bufami, podkreślające talię pasy ze złotymi klamrami i  mini kuferki zarzucone na ramię :P A tak serio, to sukienka sukienką, a dziś możecie zobaczyć fryzurę, którą zachwycałam się w ostatnim wpisie. Oczywiście do wymarzonej wersji Izoldy brakuje mi jakieś 20 cm włosów i tej filmowej "objętości", ale na razie dzielnie je zapuszczam . Aby były pofalowane wystarczy przed snem na wilgotne włosy zapleść luźnego warkocza. Rano lekko podsuszyć suszarką. Grzywkę podwinąć na grubej szczotce, utrwalić lakierem. Pasma nad uszami lekko zwinąć i spiąć. Voila!
Sukienkę  w róże i piwonie pożyczyłam od Mamy, kuferek i pasek - vintage, baleriny- sh.
Śpijcie dobrze:)
a.
3618
 Fot. Emil
Zabór, 07.06.2011r. 

8 komentarzy:

  1. ślicznie! ostatnio przekonuję się do kwiecistych sukienek, a Twoja stylizacja bardzo mi w tym pomaga :)

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczna fryzurka :)

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo ładna sukienka, mam identyczny pasek ale w miniaturowej wersji:) węższy i z mniejsza klamrą

    OdpowiedzUsuń
  4. swietna sukienka, bardzo ładnie wyglądasz! :))

    OdpowiedzUsuń
  5. piękne miejsce, przepiękna sukienka <3

    OdpowiedzUsuń
  6. u Ciebie jak zwykle tyyyyyle zieleni i Ty taka kwitnąca :)

    OdpowiedzUsuń
  7. sukienka jest sliczna! ja co prawda zrezygnowałabym z grubych rajstop i zastapiła je cielistymi, ale to taka moja sugestia, pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdeczne za wszystkie komentarze;)