Mam obsesję na punkcie nowych przepisów na sałatki. Lubię szczególnie te sprawdzone, podpatrzone u znajomych, dlatego w moim zeszycie z przepisami co druga pozycja to sałatka z imieniem Autora np. sałatka Agi, Mamy, Pani Grażyny, Emila...
Ostatnio podpatrzyłam coś pysznego u koleżanki z pracy: sałatkę z prażonym słonecznikiem i od razu wypróbowałam przepis w domu:
Do jej przygotowania potrzebujemy:
*drobny makaron- w kształcie ryżu lub gwiazdek *ananas w puszce
*puszkę kukurydzy
*pieczarki
*łuskany słonecznik
*majonez
*sól, pieprz
* olej do smażenia.
1.makaron gotujemy al dente, przecedzamy i studzimy
2. pieczarki obieramy, kroimy w plasterki i smażymy na rumiany kolor na łyżce oleju. studzimy
3. ananasa odcedzamy z soku i kroimy w kostkę
3. ziarna słonecznika prażymy na kilku kroplach oleju
4. wszystkie składniki łączymy w dużej misce dodając odcedzoną kukurydzę
5. całość doprawiam majonezem i przyprawiamy
Smacznego:)
P.S.Jeżeli ktoś z Was Drodzy Czytelnicy ma ochotę podzielić się ze mną swoim ulubionym sałatkowym przepisem będzie mi bardzo miło:)
Agata!
Musi być przepyszna:)
OdpowiedzUsuńU nas też lubimy zajadać sałatki. A którą z Twoich polecasz?
OdpowiedzUsuńPozdrawaim K.
na pewno kilka: brokułową;z wędzonym kurczakiem;kuskusem; tuńczykiem; i z surimi. Większość z nich znajdziecie w zakładce sałatki:)
UsuńNo to ja proponuję sałatkę mojej koleżanki Izy. Jest przepyszna!!!
OdpowiedzUsuńSkładniki: mieszanka sałat (np. z rukolą lub roszponką), szczypiorek, świeży ogórek, ser pleśniowy blue, orzechy włoskie, nasiona słonecznika, sos. Można też, opcjonalnie, dodać suszone pomidory, ale bez pomidorów też jest pyszna.....
Sos: oliwa, sok z cytryny lub ocet winny (lub pół na pół), łyżeczka musztardy, sól, cukier, ulubione przyprawy (np. zioła prowansalskie), mały ząbek czosnku. Oliwa i sok z cytryny (ocet balsamiczny) muszą być w proporcjach 3:1. Roztrzepujesz składniki do momentu jak sos będzie jednolity i gęstawy....
Sekretem tej sałatki są prażone nasiona słonecznika. Najlepiej prażyć je na patelni w ostatniej chwili. Sałatkę polewamy sosem tuż przed podaniem.
Smacznego.....:)
Pozdrawiam! Dorota z Łodzi (obserwuję Cię od dłuższego czasu, ale nigdy nic nie pisałam - niech ten przepis będzie podziękowaniem za Twoje piękne zdjęcia i pełne uroku stylizacje :-))
Ale świetny przepis!!! muszę koniecznie wypróbować go w najbliższy weekend:)Bardzo dziękuję Ci za tak miły komentarz i tyle ciepłych słów! bardzo mi miło,że odwiedzasz mojego bloga
Usuńściskam
agata:)