niedziela, 3 sierpnia 2014

Spacerkiem po Zielonej Górze/ Today's Look

Kolejny fajny weekend za mną. Niedziela minęła leniwie, spacerowo i książkowo.Dziś znów przemycam na bloga odrobinę  Zielonej Góry. Dla mnie latem wygląda najpiękniej!
 Jeśli chodzi zaś o modę to coraz częściej utwierdzam się w przekonaniu, że to całe SLOW  FASHION (o którym bardzo fajnie pisała m.in JestemKasia) ma sens. Sama zdałam sobie ostatnio sprawę, że tylko te ciuchy, które na prawdę lubię pasują do mnie w stu procentach, a reszta przypadkowych zakupów jest jedynie wypychaczem szafy. Bombka z dzisiejszych zdjęć jest jednym z "ciuchów wiernych druhów", na które zawsze mogę liczyć, gdy nie mam się w co ubrać. Ma ponad trzy lata i mam nadzieję, że będzie ze mną kolejne trzy! Po tych wszystkich artykułach o slow fashion, na które trafiłam w ostatnim czasie  coś czuję, że  szykuję się u  mnie mała rewolucja w szafie
Śpijcie dobrze
Agata.

7 komentarzy:

  1. ja myślę, że jak się ma mało pieniędzy, to się zawsze (nieświadomie ;P) żyje według filozofii slow fashion - no bo zanim wydasz ostatni grosz, to się dziesięć razy namyślisz, czy aby na pewno potrzebujesz kolejnej pary butów albo dwudziestych spodni w tym fasonie i kolorze ;P
    tak samo jest z innym "punktem" slow fashionowego kodeksu - ze zwracaniem uwagi na jakość wykonania.
    bo jak się ma mało środków, to nie można pozwolić sobie na to, żeby spodnie się po miesiącu rozpadły :>


    w każdym razie - Twoja spódnica jest śliczna, Agatko (no, chyba że to całość - sukienka - ale bez względu na to, co to jest, to jest tak uniwersalna, że długo ją ponosisz, bo nieprędko przestanie być "modna" ;])!
    a Zielona Góra - urokliwa.

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam Twoje zdjęcia z zielonej góry ♥
    ja wciąż się uczyć slow fashion, a właściwie obserwuję swoją szafę i tworzę listę moich rzeczy, w które warto inwestować powoli zaczynająć ograniczać inne ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. rzeczywiście nie spodziewałam się, że Zielona Góra może wyglądać tak ładnie na zdjęciach...ale to wszystko zależy od dobrego fotografa :)

    OdpowiedzUsuń
  4. fajne zdjęcia super wyglądasz

    OdpowiedzUsuń
  5. Podoba mi się różnorodność w Twojej szafie więc mam nadzieję, że rewolucje przejdą łagodnie;) Ale rozumiem ten pociąg do ograniczenia liczby ubrań do tych ulubionych, po wakacyjnych zakupach musiałam swoją szafę przeorganizować i efekt jest taki, że jest w tej szafie jeszcze trochę wolnego miejsca (choć myślałam, że te wakacyjne zakupy się nie wcisną;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nigdy nie byłam w Zielonej Górze - prócz przejazdu- i nie wiedziałam, że jest taka ładna. Ślicznie wyglądasz.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdeczne za wszystkie komentarze;)