sobota, 14 sierpnia 2010

rowerek


Tym razem będzie ekspresowo, bo po powrocie do domu dziś w internetowym świecie pojawiam się tylko na sekundkę. W wielkim skrócie: odebrałam dyplom, odwiedziłam moje ukochane stare Chełmsko-Lubelsko-Tomaszowskie śmieci. Równie ekspresowo przemieściliśmy się z Emilem ze wschodu na zachód, żeby w końcu pojawić się w Zielonej Górze. Druga część przeprowadzki zakończyła się sukcesem. Trzecia finalna planowo za około miesiąc.
Jeśli chodzi o stylowe nowinki to jak widać na załączonych obrazkach lansuje się w czerwieni i nawet dobrze mi z tym. Chociaż powtórzę to już chyba setny raz, różu na pewno nigdy w życiu żaden kolor mi nie zastąpi. Ostatnio sprawiłam sobie nawet dwie nowe czerwone sukienki, ale o tym innym razem, bo po trzygodzinnym śnie ostatniej nocy i siedmiogodzinnej podróży w upale trochę nie kontaktuje.

Zdjęcia są sprzed paru dni. Ciuchy można zaliczyć do kolekcji "tinkerbellowego vintage z piwnicy". Spódnica powstała ze starej marynarskiej sukienki z pingwinkami. Marynarka święciła swoje triumfy w mojej szafie paręnaście lat temu. Czyli jak to się ładnie mówi obie przechodzą swoją druga młodość. Torebkę i pasek wygrzebałam w szafie mamy, no a naszyjnik z rowerkiem to wielki come back mojej ukochanej trochę zapomnianej broszki z dzieciństwa w nowym odświeżonym wcieleniu.

Na dzisiaj tyle kończę, bo czuje, że z każdym napisanym słowem senność pochłania mnie coraz bardziej.

Do zobaczenia za parę dni:D
a.



I' m wearing vintage jacket, belt, bag, necklace and skirt( +DIY) and second hand top and shoes.

Zielona Góra 2010.
Fot. Ewcia

18 komentarzy:

  1. może i wolisz róż, ale ja cię wolę w czerwieni! zdecydowanie.
    a ten zestaw to już szczyt szczytów, wyglądasz kapitalnie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ślicznie Ci w czerwonym;) Bardzo fajny zestaw....i ten rowerek...pozazdrościć!

    OdpowiedzUsuń
  3. świetny żakiecik!

    OdpowiedzUsuń
  4. love your outfit!!! very cool!!!

    Vicky
    (new post: Eye of the tiger & follow me)

    OdpowiedzUsuń
  5. genialne połączenie, ślicznie wyglądasz w czerwonym

    OdpowiedzUsuń
  6. Brunetką czerwony pasuje idealnie:) Bardzo ładny zestaw, a żakiecik jest uroczy!

    OdpowiedzUsuń
  7. piękny marynarski set! cudowna spódcznika :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Boshe, zakochałam się w tym słodkim rowerku :)

    OdpowiedzUsuń
  9. świetna stylizacja;)
    zapraszam na mojego bloga: http://asia-rolbiecka.blogspot.com/
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. fajne stylizacje, tylko jedna uwaga - przy Twojej figurze, noszenie tak wysoko spodnicy, czy moze raczej ogolnie akcentowanie np. paskiem talii tak wysoko znieksztalca Twoja figure, skraca ja i optycznie pogrubuia. masz ladna figure ale nie najdluzszy tulow, wiec moim skromnym zdaniem powinnas akcentowac talie nizej - bedziesz wygladac duzo szczuplej, czyli tak jak naprawde wygladasz :) poza tym fajnie i romantycznie

    OdpowiedzUsuń
  11. piękny zestaw! z leciutką nutka stylu retro. Niezwykle kobiecy i jednocześnie swobodny, zainspirowałaś mnie! wyglądasz pięknie:) POZDRAWIAM CIEPŁO

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdeczne za wszystkie komentarze;)