sobota, 28 sierpnia 2010

uczennica z kotwicą / setny post


Ta sukienka jest połączeniem moich dwóch ulubionych elementów: klasycznego fasonu "na uczennice" i marynarskich złotych zdobień. Noszę ją z cienkim granatowym paskiem i bez ingerencji w pierwotny fason czyli tak jak ją pani krawcowa stworzyła( patrz na zdjęcia). Dzisiaj w duecie ze złotymi ciżemkami z włoskim rodowodem (patrz także tutaj ).

Już za parę dni kolejna sukienka (mieszanina vintage z DIY), a teraz życzę wszystkim miłego, niestety pochmurnego weekendu:)

a.



I'm wearing vintage jewellery and second hand dress, bag and shoes.

fot. Ewcia
Skarżysko, 24.08.2010r.

20 komentarzy:

  1. podobają mi się złote dodatki i buty! wyglądasz jakbyś była na boso! zawsze chciałam takie ciżemki, które wyglądałyby jakbym nie miała ich wcale! :).

    OdpowiedzUsuń
  2. sukienka jest urocza!

    wkręcam cię do małej akcji blogerskiej.
    zapraszam :)

    http://peyton-n.blogspot.com/2010/08/jarownieztez-wkrecona.html

    OdpowiedzUsuń
  3. piękna sukienka:) taka dziewczeca:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pragnę dziko i niezdrowo tej sukienki oraz bransoletek! ;) Marta

    OdpowiedzUsuń
  5. Zostałaś nominowana! Szczegóły u mnie na blogu! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam nieodparte wrażenie, że to granatowa wersja mojej beżowej sukienki Fajnie prezentuje się w granacie:)
    Gratulacje z powodu okrągłego posta!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Sukienka jest śliczna i strasznie podobają mi się złote ciżemki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetne dodatki, wydobywają cały urok i szyk tej niby skromnej sukieneczki.

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczna sukieneczka,podobają mi się złote akcenty;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Cieszę się, że jest Ci miło i czekam na Twoich 10 podpunktów :) Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. dziękuję za komplementy !!
    twój blog tez jest świetny, będę odwiedzać ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. bardzo dziewczecy, lekki zestaw:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdeczne za wszystkie komentarze;)