poniedziałek, 18 stycznia 2010

Pola Monola




Pierwszy egzamin już zdany. Sobota i niedziela spędzona z ustawą samorządu terytorialnego w ręku nie była moim marzeniem. Grunt, że mam to już za sobą i mogę, żyć w świadomości ,że jak dobrze pójdzie to w przyszły piątek zacznę już ferie. Oby.
Weekend spędziłam u Dziadków w Chełmie - moim osobistym królestwie second handów.Piątkowy poranek zajął mi ciucholandowy tour ( paredziesiąt złotych mniej w portfelu...) a resztę dni poświęciłam na powiaty, gminy, fundacje, średniowieczne wsie itd.
Dzisiejszy wpis jest kontynuacją poprzedniego.Ostatnio skupiłam się na nowych, sznurowanych butach, odstawiając na dalszy plan spódnice. Ta dziś jest moim bohaterem dnia! Bez mini-dzwoneczka z wysokim stanem nie wyobrażam sobie mojej szafy, ani ogólnie pojęcia spódnicy,  nie lubię tych cygańsko-rumuńskich w wersji maxi -po prostu do mnie nie pasują.
A tak z innej beczki, odchodząc trochę od dzisiejszych zdjęc podzielę się z Wami moim najnowszym jakże genialnym odkryciem. Wpadłam na pomysł zestawianie spódnicy z drukowanymi T-shirtami z dzieciństwa. Mam do nich sentyment, ale z powodu gołego pępka na pewno nie założyłabym ich np. do dżinsów.Włożona w spód spódnicy z wysokim stanem świetnie się sprawdza ;)
Kończę, bo tracę wątek, pomału zasypiam a w głowie mam Franka Kimono;P
POZDRAWIAM !!!!!!!!!!!
a.

Zdjęcia są z sierpnia tego roku. Chełm.
Cały zestaw -second hand
fot.Ewć

25 komentarzy:

  1. hmm, skąd ja znam samorząd terytorialny-skończyłam ten kierunek, a tak poza tym miło jest popatrzeć na letni krajobraz i ciuchy.

    OdpowiedzUsuń
  2. bluzka piękna :) Ty również. a bluzki z 'dzieciństwa' to masakra, hehe, jak to możliwe, że kiedyś każdy chciał pokazywać brzuch? :D.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ślicznie i słodko. Jak patrzę na Ciebie i tę cudną pogodę... byle do wiosny! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. aż mi się ciepło zrobiło ;) Ta bluzka jest tak cudownie romantyczna ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. widzę moje miasto, Chełm:)
    bardzo fajna bluzka!

    OdpowiedzUsuń
  6. Bluzka taka hmm delikatna :) i milo zoabczyc cos poza sniegiem;)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. No już zaczęłam się zastanawiać, gdzie są zdjęcia robione! A tu sierpień...:)
    Fajny look, i fajna spódnica - bardzo lubię takie z podwyższonym stanem! I zagdza się ja tak samo noszę do nich takie t-shirty!

    OdpowiedzUsuń
  8. amazing casual look.
    i love the skirt.
    xx

    OdpowiedzUsuń
  9. Nice outfit!

    Judith
    http://couture-and-beauty.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Słodki, dziewczęcy i letni look! Spódniczki rządzą :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Z brzuszkami jakoś daję rade, ale gorzej z zakupami. Ostatnio kupiłam w sh dwa płaszcze, ale jak mogłam je zostawić skoro razem kosztowały 40zł? Żal było. No i parę takich durnotek..
    Patrząc na Twoje zdjęcia chce mi się lata!
    Jak ślicznie Ci w piegach!

    OdpowiedzUsuń
  12. Very pretty!! Love the outfit :)

    OdpowiedzUsuń
  13. O matko jak ja chce lata! A do Chełma mam blisko od moich rodziców, chyba się tam przejadę w ferie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetne zdjęcia, aż mi się ciepło zrobiło jak zobaczyłam to lato!!:) A zestaw piękny, taki romantyczny, delikatny, pasuje do Ciebie!

    OdpowiedzUsuń
  15. jadę do chełma i będę tam kopać w każdym lumpie!

    jak ja Ci zazdroszczę tego nieprzerwanego szczęścia do sh!!!

    OdpowiedzUsuń
  16. Ahh... juz czuje lato! Sliczne zdjecia jak zawsze :)

    OdpowiedzUsuń
  17. gorgeous.. love the skirt and the cute ballerinas.. =)

    xoxo cla

    OdpowiedzUsuń
  18. bardzo fajnie, super jesteś opalona na tych zdjęciach :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ach, ale się miło patrzy na to letnie zestawienie, które do tego wszystkiego jest bardzo delikatne, zwiewne i urocze!
    www.malenovo.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  20. Fajniutka spodnica. Też mam wiele przykrótkich bluzek z czasów podstawówki, ale przedstawilaś na nie dobry patent;D Zdjęcia napawają optymizmem;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdeczne za wszystkie komentarze;)